Delfin Detection & Mapping

Uzbrojenie działki w media wiąże się nieraz ze znacznymi inwestycjami. Kluczowe jest znalezienie najbliższego przyłącza i pociągnięcie instalacji do punktu docelowego. Z uwagi na niesprzyjające zagospodarowanie terenu (pozostałości budynków, wysoka trawa i nadmiernie rozrastające się nasadzenia, źle zaplanowany wysyp utwardzacza) szybkie zlokalizowanie kabli, zwłaszcza jeśli biegną po ziemią, może być problematyczne. W takiej sytuacji warto skorzystać z profesjonalnej pomocy i zamówić operatora z wykrywaczem urządzeń podziemnych. Usługę tego typu można zlecić, wybierając na realizatora firmę, która ogłasza się na stronie internetowej delfind.pl.

Kadra wykonawcy to grupa fachowców, którzy świadczą pomoc klientom prywatnym i biznesowym. Podejmują się zadań na terenie całej Polski. Dojeżdżają pod wskazany w zamówieniu adres, przywożąc odpowiedni model lokalizatora urządzeń podziemnych, dzięki któremu szybko i sprawnie można znaleźć każdy rodzaj przyłącza, od instalacji elektrycznych, poprzez gazowe, aż do innego typu przewodów, nawet tych, w których kable są okryte zabezpieczeniem wykonanym z PCV lub innego tworzywa sztucznego.

Zasada działania wspomnianego sprzętu jest podobna do pracy detektora metali. Poprzez sondowanie płytszych i głębszych (nawet do kilkunastu metrów) warstw gruntu lokalizator namierza wszelkie anomalie w postaci obiektów stałych, a także ciągów wodnych, sygnalizując je odpowiednim sygnałem dźwiękowym i obrazując jako grafikę na wyświetlaczu. 

Urządzenie sprawdzi się zarówno przy pracach początkowych na działce budowlanej, jak i rekreacyjnej. Poleca się je jako dobrze przemyślaną inwestycję, która pozwoli zaoszczędzić sporo czasu, nerwów oraz środków finansowych. Bez lokalizatora można szukać przebiegu instalacji ręcznie lub zlecając przekopy firmie dysponującej odpowiednim sprzętem (co jest kosztowne), posiłkując się mapami terenu od poprzednich właścicieli. Niestety, nie zawsze są naniesione na nich aktualne informacje, co znacznie komplikuje sytuację.